Niedawno rozpętana w mediach społecznościowych burza na temat restauracji przyjaznych dzieciom skłoniła nas do refleksji. Jak faktycznie powinna wyglądać restauracja, do której bez obaw mogą przyjść dorośli wraz ze swoimi pociechami? Czego w takim lokalu nie może zabraknąć? Zebraliśmy nasze doświadczenia w poniższym tekście.
Menu dostosowane do dzieci
Trudno oczekiwać, aby kilkuletnie dziecko z przyjemnością pałaszowało dania przeznaczone dla dorosłych. Dotyczy to zarówno ich wielkości, jak i niektórych składników, które sprawiają, że potrawy są bardzo ostre czy słone. Nikt też raczej nie oczekuje od restauracji, że będzie serwować dzieciom eksperymentalne jedzenie, które najpewniej pozostanie na talerzu nietknięte. Sprawdzone dania są… sprawdzone, bo są smaczne. Ponadto samych pozycji w menu nie powinno być za dużo, ponieważ dziecko samo nie będzie miało pojęcia, co wybrać. Dlatego nie może w nim zabraknąć ryb, nuggetsów, pizzy, ale i zup czy spaghetti. Nie wyobrażamy sobie takiego menu bez deserów lodowych, naleśników, a do tej listy dorzucilibyśmy jeszcze gofry – w końcu wakacje nad morzem bez gofrów się nie liczą! Jednocześnie menu dziecięce nie powinno ograniczać dań dostępnych dla dorosłych, którzy nad wodą bardzo chętnie zjadają ryby, owoce morza czy wybierają wegetariańskie wersje innych ulubionych potraw.
Coś ekstra dla rodzica, czyli… spokój
Chcesz chodzić z dziećmi do restauracji, ale obawiasz się tłoku i hałasu? Nic dziwnego. W dzisiejszych czasach maluchy są od samego początku życia atakowane bodźcami i bywają nadpobudliwe. Dlatego jeśli tylko masz taką możliwość, to powinieneś skorzystać z restauracji, które są nieco na uboczu, poza głównymi szlakami turystycznymi, ale wciąż w pobliżu wody. Nie grozi wam wówczas niezbyt komfortowy natłok wrażeń. A jeśli restauracja znajduje się na terenie ośrodka, w którym masz nocleg – to sytuacja wręcz idealna, aby spędzić urlop bez niepotrzebnego stresu czy niemal dosłownej walki o miejsce w lokalu. Spokój w okolicy przyda się również, gdy zechcesz po prostu odpocząć czy porozmawiać z partnerem niekoniecznie w towarzystwie dzieci.
Atrakcje na zewnątrz
Gdy za oknem świeci słońce, aktywne dzieci raczej nie usiedzą w spokoju na restauracyjnym krześle. Tym bardziej nie możemy tego od nich wymagać, gdy na posiłek trzeba po prostu zaczekać. Co wtedy? Dobrym pomysłem jest umożliwić dziecku spędzenie czasu na zewnątrz, np. na specjalnie przygotowanym placu zabaw, parku linowym czy nawet boisku. To nie tylko aktywny sposób na spędzenie czasu, ale i świetny sposób na to, aby dziecko się wyszalało i po prostu zgłodniało. Im więcej różnorodnych miejsc do zabaw, tym lepiej – większa szansa, że młody człowiek się czymś zainteresuje. To także doskonałe miejsca, gdy po obiedzie chcesz np. wypić kawę i chwilę się zrelaksować, ale jednocześnie chcesz mieć dzieci na oku. Pobliski plac zabaw bardzo dobrze się do tego nadaje.
Wnętrze przyjazne najmłodszym i rodzicom
Kącik dla najmłodszych z kolorowankami, suchym basenem z kulkami, grami planszowymi czy innymi zabawkami to absolutna podstawa, podobnie jak krzesła, które można dostawić do stołu dla dorosłych. W zachęceniu dzieci do jedzenia przydatne są kolorowe i przystosowane do ich możliwości kolorowe elementy zastawy, bezpieczne sztućce i tym podobne. Jednocześnie równie ważna jest świadoma obsługa restauracji, która doskonale rozumie potrzeby matek, ojców i ich pociech. Lokal gotowy na rodziny zdaje sobie sprawę z tego, iż dzieci rozlewają picie, nie zawsze radzą sobie z jedzeniem czy są po prostu kapryśne i głośne. Nie powinno być z tym problemu, o ile oczywiście rodzina zachowuje się kulturalnie.
Zgadzacie się z naszymi spostrzeżeniami? Co dodalibyście do tej listy? Jeśli właśnie myślisz o wyborze miejsca na urlop, gdzie jest blisko restauracja przystosowana do obecności dzieci, to nie mogłeś lepiej trafić. W Herbals & SPA prowadzimy lokal gastronomiczny na terenie ośrodka, który spełnia wszystkie powyższe wymagania, dzięki czemu zjesz smaczny i zdrowy posiłek, a Twoje dzieci nie będą się nudzić.